Wyobraź sobie taka sytuacje. Wieczorem idziesz spać, wszystko jest dobrze. Mówisz dobranoc rodzicom i rozmawiasz przed snem z siostrą. Masz z nią dobry kontakt. Możesz na niej polegać. Zrobiła byś dla niej wszystko, ona dla Ciebie tak samo. Wstajesz rano, idziesz do niej do pokoju, chcesz się przywitać i zwierzyć się. Wchodzisz, nie ma jej. Szukasz po całym domu, pytasz rodziców, nikt jej nie widział, nikt nic nie wie... Przestraszeni całą sytuacją dzwonicie na policje. Płaczecie, nie wiecie co zrobić. Przecież była taka uśmiechnięta, przyjazna, cieszyła się życiem. Nagle rodzice zaczęli się obwiniać, ze źle ją wychowali, że nie dostrzegli problemu. Tobie tez przez głowie przewijają się milion myśli, że może to Ty zrobiłaś błąd. Przecież jaki by miała powód by uciec z domu, gdzie - Waszym zdaniem, miała tak dobrze?
Nie mam pojęcia, co zrobiłabym w takiej sytuacji :o
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie:
✿Jully-Blog✿ [KLIK]
Kurcze, bardzo cięzko mi powiedzieć, ale na pewno zaczęłabym jej szukać, bo każde minuty są ważne.. ;x
OdpowiedzUsuńBlog z artystycznymi i profesjonalnymi sesjami zdjęciowymi.
Już jest na blogu nowy post! Zapraszam! :)
http://moooneykills.blogspot.com/2015/05/geisha.html
Kurde, nie wiem co bym zrobiła. Nigdy się wyobrażałam sobie takiej sytuacji....
OdpowiedzUsuńautographsandthoughts.blogspot.com
To jest straszne, nie mam zielonego pojęcia co bym zrobiła. Pewnie zaczęłabym jej panicznie szukać,we zwałabym policję czy coś...
OdpowiedzUsuńhttp://sapphireblog1.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post :)
Jestem tutaj pierwszy raz i na pewno pozostanę na dłużej. :)
Obserwuje i zapraszam do siebie :)
http://dominikax.blogspot.com/